O RZECZACH ZGUBIONYCH I ZNALEZIONYCH

Opublikowano: sobota, 26, listopad 2022

Życie w szkolnej społeczności, zwłaszcza tak licznej, dostarcza wielu zdarzeń. Należy do nich kwestia przywłaszczania cudzej własności. 

     Często zdarza się, że dzieci znajdują na terenie szkoły różne rzeczy. Tak samo często zdarza się ich gubienie. Bo

ZNAJDOWANIE  łączy się z GUBIENIEM!

   Znajdujemy ubrania, piórniki, podręczniki, portfele, bidony, zegarki, śniadaniówki. Uff! Sporo tego. Pamiętajmy jednak, że musieli zagubić je nasi koledzy. Te rzeczy należą do nich! Wyobraźmy sobie ich smutek i emocje towarzyszące stracie. Pomyślmy, co my byśmy czuli po zagubieniu czegoś dla nas ważnego. 

   Znalazca powinien przekazać daną rzecz wychowawcy, personelowi szkoły, zanieść do sekretariatu, do portierni lub do szatni do sektora rzeczy znalezionych. Możemy także sami odszukać roztargnionego i oddać mu zgubę. Poszukiwanie właściciela i ustalanie jego imienia tworzy miłą więź pomiędzy nim a znalazcą. Warto ją nawiązać i doświadczyć tego przyjemnego uczucia!

Dzieci zatrzymanie znalezionej rzeczy często usprawiedliwiają powiedzeniem, że ZNALEZIONE – NIEKRADZIONE!

Nic bardziej mylnego! Musimy zawsze wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności towarzyszące znalezisku. W szkole zawsze jest gdzieś płaczący roztargniony i warto mu pomóc oddając jego własność.

Nie wolno też otwierać plecaków nienależących do nas!

Pamiętajmy, że w Szkole każda rzecz jest czyjąś własnością!

 

Zapraszam do poznania komentarza pana Damiana Laskowskiego, nauczyciela etyki, który wytłumaczy wszystkie zawiłości tego zagadnienia.

                                                                                        Małgorzata Mosakowska

Szukaj